Musicie je wypróbować! Maski do włosów, które uważam za NAJLEPSZE

Dzień dobry!

To idealny dzień na kolejny mały ranking polecanych przeze mnie produktów do pielęgnacji. Dziś biorę na tapet maski do włosów, czyli jeden z podstawowych kosmetyków, które każda z nas ma w swojej łazience.

Jakie maski do włosów są najlepsze?
Czy mam swojego ulubieńca?

Tego wszystkie dowiecie się, czytając do końca. Postaram się za bardzo nie rozpisywać, tylko streścić Wam najważniejsze informacje o każdym produkcie, żebyście mogli łatwo podjąć decyzję, która z zaprezentowanych masek do włosów jest odpowiednia dla Was.

Zapraszam do czytania!

NAJLEPSZE MASKI DO WŁOSÓW

Słowem wstępu dodam jeszcze tylko, że ta lista to mój osobisty wybór, a oceny produktów są subiektywne. Bazuję na moich doświadczeniach, bo każdą z tych masek do włosów testowałam przez co najmniej 2 miesiące. Co z tego wyszło?

Nr 1. Maska do włosów Nanoil Keratin

Maska do włosów Nanoil Keratin

Ten ranking bezsprzecznie wygrywa Nanoil Keratin Hair Mask. To proteinowa maska do włosów stworzona z myślą o tych zniszczonych, łamliwych, kruchych i rozdwajających się pasmach. Wierzcie lub nie, ale stosuję ją co mycie włosów. Naprawdę! Uwielbiam jej lekką konsystencję i to, że nie obciąża włosów, ale sprawia, że są gładsze, mniej spuszone i łatwiejsze w rozczesywaniu. Oczywiście też regeneruje, bo zawiera odbudowującą hydrolizowaną keratynę oraz wspierający nawilżenie panthenol, ale na te efekty trzeba chwilkę poczekać. Nawet tak cudowna maska jak Nanoil Keratin nie jest w stanie odbudować zniszczonych po rozjaśnianiu czy stylizacji termicznej włosów po jednym użyciu, bądźmy rozsądni. Polecam ten kosmetyk z całego serducha, bo jest po prostu genialny i myślę, że w tej cenie nie kupicie nic lepszego.

Po więcej informacji odwiedź – www.nanoil.pl

Nr 2. Maska do włosów Wella Professionals SP Luxe Oil

Jedną z moich ulubionych masek jest też Wella SP Luxe Oil. To odżywcza maska do włosów zniszczonych, którą kupicie w dość atrakcyjnej cenie, choć jej pojemność nie jest zbyt duża. Oprócz tego, że zawiera keratynę, która jest w stanie odbudować zniszczone włosy, to ma też zestaw trzech olejków, które bardzo cenię w pielęgnacji włosów – olej arganowy, olej jojoba i olej migdałowy. To dzięki nim maska do włosów Wella sprawia, że już po kilku użyciach poprawia się elastyczność włosów, są dużo gładsze, bardziej błyszczące i jakby mnie niesforne. Nie jest to tak szybki i widoczny efekt jak w przypadku Nanoil, ale myślę, że u wielu osób o mniej wymagających włosach sprawdzi się doskonale.

Nr 3. Maska do włosów Alterna Caviar Replenishing Moisture

Lubię też maskę do włosów Alterna z serii Caviar Anti-Aging, ale to produkt dość drogi i coraz trudniej dostępny, jak się okazało, gdy wyszukiwałam go, żeby znaleźć pełny skład. Jeśli więc zdecydujecie się na tę maskę, będziecie musieli trochę poszperać za nim w sieci. Czy warto? Jeśli ktoś lubi produkty z ekskluzywnymi składnikami np. jedwabiem morskim, wyciągiem z kawioru czy ekstraktem z rożeńca górskiego, to jak najbardziej tak. Maska zawiera też witaminę C i bazuje na technologiach takich jak Enzymtherapy, Age-Control Complex czy Color Hold, dzięki który zapobiega starzeniu się włosów i ochrania ich kolor, aby włosy nie blakły i wyglądały pięknie niezależnie od wieku. Maska jest dość gęsta, ale wystarczy nakładać ją na włosy po myciu tylko na 2-3 minuty, a następnie spłukać, więc jej stosowanie nie powinno sprawiać problemów.

Nr 4. Maska do włosów Kérastase Discipline Maskeratine

Nie mogę pominąć też w moim rankingu marki Kérastase, bo jest to chyba najbardziej znana marka fryzjerska. Sięgam często po ich produkty, mimo że ceny mają wysokie, ale musicie wiedzieć, że tylko kilka z nich mnie urzekło – w tym wygładzająca maska do włosów Discipline Maskeratine. Zawiera kompleks Morpho-Kératine, który przywraca włosom miękkość i elastyczność, a także zapobiega ich puszeniu. To połączenie argininy, protein pszenicy i innych białek, które są w stanie przywrócić włosom zdrowy i piękny wygląd. Co prawda uważam, że marka mogłaby popracować nad składem, bo mało tu substancji naturalnych, a większość to składniki o nazwach, których nawet nie potrafię wymówić, ale prawda jest taka, że to działa. Maska Kérastase Discipline Maskeratine fajnie wygładza włosy, zmiękcza je i sprawia, że ich stylizacja jest banalnie prosta.

Nr 5. Maska do włosów Macadamia Natural Oil Deep Repair

Jeśli chcecie wypróbować, jak na Wasze włosy zadziała olejek makadamia, to musicie spróbować maski do włosów od marki Macadamia, słynącej z zastosowania tego właśnie oleju w swoich produktach. Ich regenerująca maska do wlosów suchych i zniszczonych zawiera – poza olejem makadamia – również olej arganowy, olejek z drzewa herbacianego, wyciąg z glonów morskich oraz sok z liści aloesu. To całkiem fajne połączenie składników, dzięki którym poprawia nawilżenie włosów, odżywia je, wygładza i wzmacnia, o ile nie są naprawdę mocno zniszczone i nie wymagające keratynowej odbudowy. Maska Macadamia Natural Oil Deep Repair to całkiem skuteczne wsparcie w standardowej, domowej pielęgnacji włosów, które straciły nieco witalności i blasku. Myślę, że można zastosować ją na każdy typ włosów, choć to, czy się Wam spodoba, zależy głównie od oczekiwań i typu włosów, które macie.