Witajcie Piękni Ludzie! 🙂
Dziś nie będzie żadnych porad, ani trików pielęgnacyjnych. Pora na recenzję produktu, o którym jest głośno w blogowym świecie. Chodzi i tusz do rzęs, który zapewnia REWELACYJNY makijaż, a przy okazji pielęgnuje i wzmacnia rzęsy; cudo nazywa się Lashcode i naprawdę zna kod do Twoich rzęs! Chcecie wiedzieć, dlaczego i jak on to robi? Okazuje się, ze to tusz do rzęs pełen niespodzianek, najlepszy, jaki spotkałam w swojej karierze, a wierzcie mi, przetestowałam w swoim życiu około 200 różnych tuszów! U mnie Lashcode zdobywa złoto. Zapraszam na recenzję.
Tusz do rzęs Lashcode – dlaczego mówią, że jest najlepszy?
Rzeczywiście blogerki, vlogerki i makijażyści tak mówią, i absolutnie nie kłamią. Nie ma w tym cienia przesady, o czym oczywiście się przekonałam na własnych rzęsach. Lashcode to tusz inny niż wszystkie. Już sama jego konsystencja jest niezwykła – to lekki jak chmurka tusz, którym możecie intensyfikować efekt i domalować warstwę po warstwie, bez obaw, że skleicie rzęsy. Nawet kilka godzin po aplikacji możecie nałożyć dodatkową “porcję”, bo np. wychodzicie na randkę i chcecie, aby dzienny makijaż zyskał nieco więcej romantyzmu i podkreślał mocniej spojrzenie. Z Lashcode jest to możliwe, ponieważ jego formuła jest przyjazna dla rzęs i nie robi z nich sztywnych, sztucznych włosków, które ja nazywam “drucianymi rzęsami”. Ten tusz to satynowa konsystencja, która zapewnia doskonały wygląd rzęs, a przy tym dba o ich elastyczność i miękkość.
Tusz do rzęs Lashcode – cenny skład
Sekretem tej maskary są cenne składniki. Część z nich mocno pielęgnuje, a część zapewnia doskonały makijaż i sprawia, ze konsystencja tak świetnie współgra z precyzyjną szczoteczką. Przyznam, że zaskoczyło mnie to, jak wiele doskonałych składników odżywczych ma Lashcode. Warto je opisać:
- WYCIĄG Z KIEŁKÓW SOI – stymuluje wzrost rzęs, wzmacnia i zapobiega wypadaniu rzęs, lekko natłuszcza, a zatem nadaje połysk rzęsom.
- EKSTRAKT Z KIEŁKÓW PSZENICY – ma działanie silnie regenerujące. Odżywia, a także regeneruje mocno zniszczone rzęsy. Ponadto wygładza i nadaje miękkość oraz elastyczność.
- BAJKALINA – czyli inaczej wyciąg z korzenia tarczycy bajkalskiej – jeden z najsilniejszych, naturalnych związków regeneracyjnych. Zawiera cenne flawonoidy, spowalniają procesy starzenia i chronią rzęsy przed niszczeniem.
- PANTHENOL – czyli słynna w pielęgnacji włosów prowitamina B5. Nadaje rzęsom elastyczność, nabłyszcza, wygładza i poprawia ich kondycję.
- WITAMINA E – niezwykle ważna w pielęgnacji włosów witamina. Usprawnia procesy zachodzące w komórkach, jest budulcem łodygi włosa. Silny antyutleniacz, zapobiega niszczeniu rzęs.
- ARGININA – rzecz wprost nieoceniona w pielęgnacji włosów! Naturalny aminokwas skutecznie nawilżający, upiększający i regenerujący rzęsy, który dodatkowo pobudza wzrost i zapobiega wypadaniu rzęs.
Zdumiewające, niebywałe, niemożliwe? Okazuje się, że tusz do rzęs może być jednocześnie doskonałej klasy silną odżywką do rzęs, która je chroni przed niszczeniem i bardzo dobrze regeneruje. Brawa dla Lashcode – najlepszego tuszu do rzęs z efektem regeneracyjnym!
Tusz do rzęs Lashcode – efek pielęgnacyjny
Oczywiście ten efekt nie przychodzi od razu, choć oczywiście ma się takie wrażenie, bo rzęsy po pomalowaniu tuszem wyglądają na zdrowsze, mocniej odżywione, są długie i gęste. To oczywiście efekt doskonałego makijażu, ale po kilku tygodniach wygląd rzęs rzeczywiście mocno się poprawia, włoski stają się piękne, a makijaż JESZCZE LEPSZY. Wyglądają doskonale, ponieważ “tryskają zdrowiem” 🙂
Tusz do rzęs Lashcode – efekt w makijażu
Tu można by się rozpisywać bez końca, ale postaram się zawrzeć w kilku zdaniach: rzęsy stają się ekstremalnie długie i precyzyjnie rozdzielone, zachwycają wachlarzem gęstych, pięknie wywiniętych rzęs, są elastyczne i miękkie, zachwycają satynową czernią. Lashcode to perfekcyjny tusz, który nie tworzy grudek, nie skleja włosków i nie osypuje się nawet po kilku godzinach. Makijaż można poprawiać nawet po kilku godzinach, ponieważ szczoteczka zgrabnie sunie po miękkich włoskach i dobrze buduje kolejną warstwę. Rewelacja.
Tusz do rzęs Lashcode – moja ocena – czy polecam?
Polecam? Ja kocham ten tusz. Moje drogie Panie, a także Panowie – Lashcode to najlepszy tusz do rzęs, który zdobywa doskonałe opinie, i zapewnia wspaniały makijaż. To świetny pomysł na prezent, ponieważ LC jest elegancji i pięknie wydany, a także nie zawodzi. Nigdy. Jedna warstwa, to bardzo delikatny i naturalny efekt, idealny dla zwolenniczek naturalnego wyglądu, a każda następna warstwa, to coraz mocniejszy look – od Was oczywiście zależy, jaki wybierzecie i tak naprawdę dzięki Lashcode możecie mieć codziennie inne rzęsy! Podsumowując – polecam Lashcode wszystkim bez wyjątku.
Na co dzień maluje się delikatnie i bez nachalności, bo moja praca tego wymaga, ale w weekendy gdy wychodzę do klubu, uwielbiam mieć mocny makijaż i obydwa te efekty uzyskuje jednym tuszem! Po prostu uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam Lashcode!
O, te ekstrakty z kiełków bardzo do mnie przemawiają:)
ile kosztuje?
nigdy wcześniej nie słyszałam o tym tuszu, ale przyznam szczerze. że bardzo mnie zainteresował 🙂
i już nigdy później nie usłyszysz o żadnym innym, bo Lashcode wymiata konkurencję 😀
Najlepszy tusz <3 Super efekty, mega trwałość, bardzo wydajny
miałam go i był ok
czy ja mogę prosić o inci? to ważne info dla alergików, bo ja np. nie toleruję produktów do makijażu z dodatkiem aluminium
mam już tą mascare, ale jeszcze czeka na swoją kolej 😀
Jaka jest cena Lashcode? Słyszałam, że jak na taką jakość jest dość tani?
Genialnie maluje ten tusz <3
ja też baaaaadzo lubię ten tusz 🙂
Fajne promki na stronie i oczywiście doskonały kosmetyk!
Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o tusze do rzęs, ale tu nie mam żadnych uwag. Super jest!
O ile się nie mylę to chyba pierwsza taka maskara, w której postawiono na naprawdę dobre składniki dla zdrowia rzęs
mam dość krótkie rzęsy, szukałam maskary, która wydłuży bez efektu pajęczych nóżek i wygląda na to, że znalazłam 😀
najlepszy tusz! <3 <3
Moje rzęsy są w rzęsowym niebie! 😀
Najlepszy zakup EVER. <3 Prawdopodobnie nigdy nie miałam jeszcze tak ładnie rozdzielonych i podkreślonych rzęs jak po użyciu Lashcode!
Zastanawiam się nad kupnem. Na długo wystarcza jedno opakowanie?
a propos panów to muszę podrzucić swojemu pomysł na rocznicowy prezent 😀